Jest to najnowszy (już trzeci) model z serii S. Cechuje się bardzo dobrą ceną, fajnym designem oraz naprawdę fajnymi parametrami jezdnymi - spokojnie pojedziemy 30km/h! Do tego składa się się wszystko co jest możliwe i to bez wysiłku!
Kugoo S1 Plus - kupisz tutaj za mniej niż 1300 zł
Hulajnoga trafiła do mnie ze sklepu geekbuying.pl, a więcej promocji na nią znajdziesz tutaj.
Obecnie testuję Kugoo S1 Plus oraz Xiaomi 1S (której test na dniach), więc będę się do niej często odwoływać, bo w sumie są one dla siebie konkurencją. Testy robiłem z ojcem i moją drugą połówką Kasią, a filmy z drona kręcił Wojtek. Więc szykujcie się na wiele punktów widzenia.
Jedna ważna kwestia S1 występuje w modelu podstawowym, potem mamy pro a wersja testowana przeze mnie czyli PLUS jest najmocniejszym i najnowszym modelem z tej serii.
Specyfikacja
- Moc silnika: 350W
- Napęd: przód
- Natarcie: 15 stopni
- Bateria: 7,5 Ah a czas ładowania to 5h
- Ładowarka 42V, 1,5A, 64W
- Waga: 12,5 kg
- Maksymalna prędkość: 30km/h
- Tryb jazdy: do 20 / 25 / 30 kmh/h i brak tempomatu
- Maksymalna waga użytkownika: 120 kg
- Zasięg deklarowany przez producenta: 25 km
- Opony: pełne z dziurami, 8 cali
- Amortyzacja: Tak (oba koła)
- Hamulec:
- przód: silnik (osobna manetka)
- tył: nożny
- Składanie:
- rączki
- kierownica (3 różne wysokości)
- podest przy przednim kole (bardzo prosto)
- Rozmiary:
- 102 x 18 x 104
- 94 x 18 x 33
- Tryb jazdy: 2 - przełączane przyciskiem
- odepchnięcie
- z miejsca
- Aplikacja i komunikacja bezprzewodowa: brak
Videorecenzja
Zestaw
Tak naprawdę mamy tutaj ładowarkę, kabelek (EU) oraz instrukcję. Oczywiście hulajnoga też jest skręcona i gotowa do jazdy, wystarczy ją tylko rozłożyć!
Wygląd
Niczym nie zaskakuje i niczym nie odstaje ale zdecydowanie lepiej wygląda niż wersja PRO, tego modelu.
Ma też lepszy moim zdaniem wyświetlacz i przez mniejszą główkę lepsze proporcje.
Bardzo dobry system składania oraz regulację w 3 poziomach kierownicę!
Zasięg
Deklarowane 25 km producenta jest dla mnie 75 kg człowieka nieosiągalne. To nie chodzi o wagę pewnie nawet, tylko jeżdżenie na tej hulajnodze wolno mija się z celem ona ma naprawdę fajnego kopa na starcie! U mnie zasięg jest mniejszy niż w Xiaomi Mija 1S. W skrócie gdy ja mam 1 kreskę (na 5) już dłuższą chwilę, Xiaomi potrafi dopiero zaczynać 2 (przedostatnią na 5).
Dla przykładu trasa po Katowicach, przejechane 10 km: ja 75kg na Kugoo S1 a Kasia 51kg na Xiaomi S1 i jak to wygląda? Ja 2 kreski a Kasia raptem jedną ;) Więc myślę, że te 15km jesteśmy w stanie osiągnąć!
Podobnie było z tatą (prawie taka sama waga) jak jeździliśmy nagrywać filmy na 3 Stawach w Katowicach, mi na Kugo 1S została ledwo jedna kreska a tacie 3 na Xiaomi S1.
Jednak uważam, że głównym problemem jest to, że Xiaomi S1 ma ograniczenie (standardowe) do 25 km/h a tutaj... no po prosu przerzuca się na tryb 30 km/h bo jest taka frajda. Różnica gdyby jeździć na tych samych ustawieniach była by zapewne mniejsza. Jednak Kugoo S1 Plus nie posiada systemu odzyskiwania energii i to na pewno też ma wpływ na jej zasięg.
Amortyzacja i koła
Przez pełne koła (z dziurami aby były miększe i lżejsze) trzeba było zastosować amortyzację. Plus taki, że nie martwimy się o jej przebicie. Minus taki, że mimo wszystko czuć bardziej wertepy niż w Xiaomi 1S, która ma koła pompowane ale bez amortyzacji, tylko są większe...
Generalnie jeździ się nią naprawdę wygodnie i chodzi tutaj o te skrajne przypadki gdy jest kostka czy też mega dziury.
Mamy tutaj podwójną amortyzację, z tyłu jest mniej widoczna ale jest. I co najważniejsze naprawdę działa (jest dobrze zestrojona miękkość).
Błotniki też są w porządku, nawet jak wjechało się w coś mokrego, to się nic nie działo (nie leciało na nas).
Spokojnie nawet mój tata potrafił na niej poskakać!
Moc i tryb jazdy
Mamy tutaj 350W silnik i to naprawdę czuć! Dodatkowo mega mnie cieszy, że ten model startuje od zera! Możemy to też przełączyć aby startował od odepchnięcia ale co to za przyjemność. Tutaj właśnie to wyrywanie z kapci jest mega fajne! Pamiętaj mówię o hulajnodze miejskiej o wadze 12,5kg!
Mamy trzy tryb jazdy: do 20 / 25 / 30 kmh/h i brak tempomatu. I tą prędkość oraz moc przy ruszaniu naprawdę fajnie czuć, szczerze to główny powód dla którego lubię jeździć właśnie na niej a nie na Xiaomi S1.
Przy mojej wadze wjechanie pod dłuższą górkę może odbywać się przy prędkości
Widoczność w dzień i w nocy
Światło przednie jest ok, ale jest delikatnie słabsze (bardziej skupione) niż w Xiaomi S1.
Oświetlenie podestu i stop jest rewelacyjny, widoczność hulajnogi w nocy (ponieważ światła po zapaleniu lampki przedniej świecą się cały czas) jest po prostu fenomenalna!
Hamowanie
Nie jestem totalnie przekonany do hamowania silnikiem z przodu. Nie zrozumcie mnie źle, działa to bardzo dobrze i nie szarpie tak aby wywrócić do przodu (o ile myślimy i nie dajemy na maska w dół).
Jednak zawsze gdzieś z tyłu mam, że wolałbym hamowanie z tyłu dla równowagi sił. Na szczęście mamy tutaj dodatkowe hamowanie nożne (błotnikiem tylnym o koło) i jest to mega wygodne!
Podest
Nie ma się tutaj do czego przyczepić, jest stabilny i stopa się nie ślizga (nawet jak jest mokra). Jedyną jego wadą jest to, że jest jasny i po prostu niemiłosiernie się brudzi.
Rączki
Guma w porządku. Zasięg do wszystkich elementów ergonomiczny. Materiał w dotyku też jest bardzo OK, nie ślizga się ale też nie jest zbyt twardy.
Wyświetlacz, przyciski i manetki
Ekran to światełko przednie (oraz podestu), wybrany tryb jazdy (1,2,3), prędkość i oczywiście stan baterii oraz jakaś obrotowa ikonka (ładna ale w ogóle niepotrzebna, wskazuje szybkość obrotu koła).
Lewa manetka to hamulec przedni w silniki, na niej mamy przycisk:
- pojedyncze to dzwonek (syrena, klakson)
- podwójne to zapalanie/gaszenie światła
- potrójne to przełączanie trybu startu (odepchnięcie/z miejsca)
Prawa manetka to prędkość, na niej mamy przycisk:
- długie przytrzymanie (włącz wyłącz)
- krótkie kliknięcie zmiana trybów jazdy 1,2,3
I wszystko było by super, gdyby nie przeraźliwy pisk (jak "dzwonka") w czasie zmieniania trybów/światła... nie ma go jedynie przy wyłączaniu.
Waga
12,5 kg pozwala bez problemu wziąć hulajnogę do ręki i zanieść na 2 piętro (w kamienicy z wysokim parterem), bez zawału! Jak dla mnie jest to po prostu waga idealnie skomponowana z możliwościami tego urządzenia.
Składanie
Sposób składania to rewelacja! Zacznijmy od rączek - blokada ich złożenia bardzo dobra (są obrotowe pierścienie z mocno wyczuwalnym skokiem blokady - nie zdarzyło mi się ani razu aby się same złożyły).
Nie tylko rączki się składają prosto ale z dobrą blokadą.
To samo jest z główną częścią urządzenia.
Trzeba delikatnie odciągnąć zabezpieczenie i z bardzo mały (naprawdę małym) wysiłkiem dać w dół blokadę.
Następnie ponownie dajemy w górę i już możemy ją nosić.
Jedynie mogę się przyczepić do tego, że jak to zrobimy to dołem możemy porysować panele/meble czy na co tam kładziemy hulajnogę, plus taki, że nie trzeba mieć nóżki a co najważniejsze... zajmuje najmniej miejsca (po złożeniu) z dotychczas testowanych przeze mnie urządzeń!
Rozłożona w pełni.
A do tego regulowana w 3 wysokościach kierownica!
Teraz rączki.
No i sztyca kierownicy.
Widzicie ile to zajmuje miejsca po złożeniu? Według mnie jest to obecnie najmniejsza hulajnoga po złożeniu.
Ładowanie
W zestawie jest ładowarka wielkości jak do laptopa 42V, 1,5A i 65W. Pełne ładowanie zajmuje ok. 5 godzin.
Ładowarka ma długi kabel i piekielnie się nagrzewa - podczas ładowania warto ją umiejscowić tak aby słońce na nią dodatkowo nie padało.
Miejsce ładowania jest dobrze przemyślane jednak trzeba mocno wcisnąć zaślepkę z gumy aby trzymała się na miejscu.
Wciskamy o tutaj i czekamy...
W pełni gotowa do jazdy, kiedy zaświeci się na zielono! Przestaje się też wtedy grzać.
Plusy
- przyjemny kop na starcie
- widoczność hulajnogi w nocy (światła na podeście)
- 3 wysokości ustawienia kierownicy
- 2 tryby startu (z miejsca i na odpych)
- zawieszenie i pełne opony (nie przebijemy ich)
- dwa hamulce (przedni w silniki i tylny nożny)
- nóżka ma plastikową końcówkę (nie porysujemy paneli)
- składanie kierownicy oraz rączek (zajmuje naprawdę mało miejsca)
- sposób odblokowania składania przodu, jest naprawdę świetnie przemyślany i wygodny
- wyświetlacz pokazuje również stan licznika
Minusy
- syrena (bzyczenie) zamiast dzwonka, ludzie na niego dziwnie reagują
- hamulec na manetce jest przedni
- zasięg przy mocy
- mimo większej mocy silnika radzi sobie podobnie do Xiaomi S1
- przeraźliwy pisk (jak "dzwonka") w czasie zmieniania trybów/światła...
Podsumowanie
Bardzo się cieszę, że pierwszym modelem tak szeroko przeze mnie testowanym jest właśnie Kugoo S1 Plus, na pewno zostaje on w rodzinie bo dostarcza naprawdę fajnej frajdy z jazdy. No i to przełączenie trybu na 30km/h jest fajnym (już niedługo nielegalnym) dodatkiem, który pozwalał mi dogonić Kasię, która jechała ze stałą prędkością 25 km/h na swojej Xiaomi 1S, której test będzie na dniach.
Mega podoba mi się zryw tego modelu i zawieszenie, nawet taki amator jak ja mógł szybko zacząć się na niej bawić (proste zeskakiwanie z niskiego krawężnika, czy też lekkie podskoczenie na nierównościach). Światełko mogło by być lepsze zasięg też ale to patrząc na moc urządzenia, musiało by zwiększyć jego wagę a tak?
Jest idealna do miasta! Lekka, szybka, naprawdę mała po złożeniu i wygodna! Jej cena jest po prostu idealnie spasowana do możliwości i pod tym względem mogę ją serdecznie każdemu polecić!
Chcesz wiedzieć więcej? Dołącz do naszej grupy na FB - będzie nam też miło jak polubisz nasz Fanpage!